• Data dodania: 08.10.2020 12:10

---

SPECJALNIE DLA MGZB W KROŚNIE!
EKSKLUZYWNY WYWIAD Z WITOLDEM FILUSEM – pilotem balonu Krosna Miasta Szkła, Fundacji Otwartych Serc im. Bogusławy Nykiel Ostrowskiej i firmy Splast.

MGZB: Dzień dobry, rozmawiamy dziś z Witoldem Filusem – pilotem legendą, wielokrotnym mistrzem Polski, medalistą Pucharu Europy, zwycięzcą wielu prestiżowych zawodów rangi światowej.

Niespełna miesiąc temu zwyciężył Pan w XXXVI Mistrzostwach Polski rozegranych w Lesznie. Pierwotnie te zawody miały się odbyć w Krośnie. Zgadza się Pan z tezą, że z roku na rok jest wyższy poziom rywalizacji, mamy w kraju znakomitych pilotów odnoszących co raz więcej sukcesów także na arenie międzynarodowej.

Witold Filus: Tak zgadzam się z taką tezą. Piloci, szczególnie ci młodsi szybko nabywają doświadczenia na poszczególnych zawodach i są już bardzo poważnymi zawodnikami. Zdobyli już i nadal zdobywają bardzo wysokie pozycje na arenie międzynarodowej, tak więc wygrana z takimi pilotami jeszcze bardziej cieszy.


MGZB: Mistrzostwa w Lesznie na pewno były inne pod względem sportowej rywalizacji, ze względu choćby na fakt ukształtowania terenu…Krosno leży w kotlinie…

Witold Filus: Rywalizacja pozostaje w zasadzie taka sama bo wszyscy zawodnicy bez względu na teren mają te same warunki pogodowe. W Lesznie w tym roku pogoda balonom dopisała i rozegraliśmy dużo konkurencji co jest bardzo istotne w sportowej rywalizacji, bo czynnik przypadkowości nie jest już tak istotny. Jednym słowem wyniki odzwierciedlają poziom sportowy pilotów.

MGZB: Miasto Szkła ma w końcu swój balon. Mieszkańcom się on bardzo podoba, jest imponujący. Proszę powiedzieć kilka słów o nim, jaki to typ balonu, czym się wyróżnia, jakie są jego najlepsze cechy…

Witold Filus: Miałem właśnie wielką przyjemność wygrania Mistrzostw Polski na balonie krośnieńskim, za co Panu Tadeuszowi Sanockiemu - prezesowi firmy Splast, który ufundował ten balon należą się wielkie słowa uznania. Balon nie jest balonem czysto sportowym, dlatego nie jest łatwo na nim wygrywać, ale tym bardziej cieszy fakt zdobycia na nim Mistrzostwa Polski. Balon jest większy niż balony sportowe co jest jego wadą i jednocześnie zaletą. W zawodach to przeszkadza bo ma za dużą bezwładność, ale z kolei może wziąć na pokład więcej pasażerów co jest oczywiście jego niewątpliwą zaletą. Trzeba było wybrać jakiś kompromis.


MGZB: Kiedy podziwialiśmy wraz z mieszkańcami Pana start z krośnieńskiego rynku niespełna dwa tygodnie temu w tłumie padło takie zdanie „ale szybki, poszedł do góry jak meduza, trzema dużymi skokami”. Czy w baloniarstwie można oceniać taki statek powietrzny w kategoriach prędkości ?

Witold Filus: Ten balon ma kształt bardziej obły niż okrągły i to mu pozwala na szybkie wznoszenie jeżeli jest taka potrzeba. Większość balonów sportowych ma taki kształt.

MGZB: Siła wiatru na odpowiednich wysokościach jest jednym z głównych czynników decydujących o starcie. Czy w innych częściach Europy są podobne warunki do startu? A może są takie miejsca gdzie silne podmuchy są pożądanym czynnikiem? Jak Pan „określa wiatr na krośnieńskich zawodach” ?

Witold Filus: To jest temat, którego nie da się wyczerpać jednym zdaniem. Pogoda jak wiemy jest zmienna i nie zależy to od położenia w Europie. Tzw. podmuchy nie są pożądane. Najlepsza pogoda to taka kiedy warunki pogodowe są stabilne, wiatry niezbyt silne i najlepiej jak kierunek wiatru mocno zmienia się wraz z wysokością.

MGZB: Już za kilka dni (10-11 października) odbędzie się w Krośnie Balonowa Fiesta. Proszę przybliżyć czytelnikom na czym polegają starty w tej formule.

Witold Filus: Fiesta to nie zawody w pełnym tego słowa znaczeniu aczkolwiek chcemy tę fiestę ubrać w elementy zawodnicze. Tak więc głównym celem fiesty w Krośnie będzie uatrakcyjnienie weekendu mieszkańcom Krosna i okolic, a przy okazji zawodnicy powalczą w konkurencjach zawodniczych, które będą mieli wyłożone w czasie fiesty.

MGZB: Wróćmy jeszcze do MGZB w Krośnie. Organy Miasta Krosna koordynowane przez Prezydenta Piotra Przytockiego oraz Lotnisko Krosno Sp. z o.o. kierowana przez Prezes Katarzynę Bęben aktywnie uczestniczą w organizacji fiesty. Z Fundacją Otwartych Serc im. Bogusławy Nykiel-Ostrowskiej – inicjatorem zawodów balonowych w Krośnie zna się Pan od wielu lat. Jak Pan ocenia tą współpracę ?

Witold Filus: Na piątkę z plusem. Pani Grażyna Więcek jest osobą z fundacji która jest wyjątkowo oddana idei corocznego organizowania zawodów balonowych, które na stałe zagościły w tym uroczym terenie.

MGZB: Zawody w Krośnie dojrzały na przestrzeni lat. Obecnie Krosno to silna pozycja na balonowej mapie Polski jak i Europy…

Witold Filus: Z mojego punktu widzenia i doświadczenia to zawody numer jeden na mapie Polski. Składa się na to kilka czynników. Przede wszystkim dobra organizacja zawodów, wysoki poziom sportowy i ciekawy choć wymagający teren nad którym zawodnicy latają. To co już mówię od wielu lat – to miejsce zasługuje na organizację Balonowych Mistrzostw Europy czy świata.

MGZB: Pytanie od jednego z członków społeczności MGZB z facebooka – ma Pan jakiegoś rywala z którym Pańska rywalizacja jest wyjątkowa ? Nazwisko Kostiuškevičius w ostatnich latach jest „wysoko” w Krośnie.

Witold Filus: Tak. Litwini bo o nich tu mowa latają bardzo dobrze i kiedyś z nimi wygrywałem bez większego problemu, nawet na ich ziemi na Międzynarodowych Mistrzostwach Litwy. Jednak oni dużo więcej latają, trenują, biorą udział w wielu zawodach i dlatego rywalizacja z nimi to już duże wyzwanie.

MGZB: Trudno pytać o plany na 2021 rok w dobie pandemii wirusa ale mamy wielką nadzieję, że majówka w Mieście Szkła będzie balonowa...

Witold Filus: Ja też żyję tą nadzieją.

MGZB: Dziękujemy za rozmowę i do zobaczenia na Balonowej Fieście!

Witold Filus: Do rychłego zobaczenia! Jeśli pogoda nie pomiesza naszych szyków to proszę wypatrywać balonów, w tym piękny krośnieński aerostat w piątkowe popołudnie, w sobotę rano i wieczorem oraz w niedzielę rano.



Rozmawiał Marcin Matelowski
www.gorskie-zawody-balonowe.pl