• Data dodania: 15.04.2019 10:04

---

GZB: W końcu! Mamy swojego reprezentanta na Międzynarodowych Górskich Zawodach Balonowych w Krośnie. Pochodzący z Jedlicza Kacper Pudło wystartuje po raz pierwszy „o punkty”.

KP: Tak, jestem pilotem który może pełnoprawnie wystartować
w zawodach tej rangi i reprezentować Krosno. Po raz pierwszy wystartuję „o punkty”. Polecę w barwach Cellfastu. Zrobię wszystko co w mojej mocy aby jako reprezentant ziemi krośnieńskiej wypaść jak najlepiej!

 

GZB: Licencja pilota zdobyta szybciej niż prawo jazdy - najmłodszy pilot walczący
w zawodach o punkty

KP: Mam 20 lat i myślę że będę najmłodszym pilotem na tegorocznych zawodach w Krośnie.

 

GZB: Twój mentor / trener / osoba, która miała na Ciebie szczególny wpływ ?

KP: Jest wiele osób które przyczyniły się do tego że teraz jestem pilotem i latam balonami. Prawdę mówiąc jest to długa lista osób które mi pomogły, wpierały mnie w dążeniu do celu, nie chciałbym wymieniać wszystkich osób gdyż nie chciałbym nikogo pominąć.

GZB: Współczesny sport to w dużej mierze finanse - jakie są pokrótce koszty
w zawodowym baloniarstwie ?

KP: Jak każdy sport lotniczy baloniarstwo wiąże się z kosztami. Jest to drogie hobby, ale przy wsparciu sponsorów którzy umieszczają reklamy na swoich balonach możemy latać.

 

GZB: Jak oceniasz nasz kraj na tle Europy i reszty świata ? W ubiegłym roku nasi zawodnicy zdobyli Puchar Gordona Bennetta

KP: Moim zdaniem Polska w ostatnich latach mocno awansowała w rankingu Europejskim za sprawą naszych pilotów, a także sprzętu i zaplecza którymi piloci dysponują, można dzięki temu rywalizować z innymi pilotami na arenie międzynarodowej. Na sukces moich kolegów w Pucharze Gordona Bennetta wpłynęło wiele czynników ale przede wszystkim umiejętności i jeszcze raz umiejętności pilotów! Za to co zrobili i pokazali na tych zawodach to tylko
i wyłącznie czapki z głów! Pokazali że Polak potrafi!

 

GZB: Międzynarodowe Górskie Zawody Balonowe w Krośnie to także koncerty i wiele "naziemnych" atrakcji dla mieszkańców - czy bierzesz w nich udział ? Czy piloci mają na to czas ?

KP: Prawdę mówiąc, na pewno znalazł by się czas na wyjście na koncerty i korzystanie z atrakcji ale każdy pilot i załogi skupiają się na zawodach. Lot to nie tylko postawienie balonu
i wylądowanie ale również przygotowanie sprzętu do startu, przed lotem trzeba przygotować balon czyli najważniejsze zatankować gaz, niekiedy mamy tylko kilka godzin w ciągu dnia dla siebie nie zajmując się balonem i w tym czasie udajemy się na posiłek. Staramy się odpocząć ucinając nawet krótką drzemkę gdyż na zawodach w okresie wiosennym i letnim musimy bardzo wcześnie wstawać, aby latać i dla tego też mało śpimy.

GZB: Ulubione konkurencje ?

KP: Ulubione konkurencje to te najłatwiejsze w których jest krzyż na ziemi i trzeba w niego trafić markerem, jest jasno wyraźnie określone zadanie, takie konkurencie są jak dla mnie najprzyjemniejsze.

 

GZB: Starty odbywają się przeważnie rano i późnym popołudniem - jaka jest zasadnicza różnica miedzy porankiem, a wieczorem ? Czy jest jakaś w ogóle różnica dla Ciebie ?

KP: Różnica jest taka, że rankiem często są mniejsze prędkości wiatru i częściej się udają poranne loty. Czy dla mnie jest różnica? Hmm, powiem szczerze że lubię tak samo poranne jak
i popołudniowe loty, i rano i wieczorem mamy piękne widoki. 

 

Dziękujemy za rozmowę – życzymy udanych startów i sprzyjających wiatrów. Powodzenia!